Bądź bliski dla bliskich… Ważne słowa! Ale być blisko nie zawsze oznacza nie czuć się samotnym.

Co czujesz, gdy je słyszysz? Być może myślisz – „bardzo bym chciał, ale nie umiem” albo „marzę o tym, by ktoś mnie wspierał”, lub „mam znajomych i rodzinę, ale nikt nie jest mi bliski”. Jak dowodzą badania, u ludzi którzy trwają w nieszczęśliwych relacjach rodzinnych, małżeńskich, bardziej odczuwalny jest ból fizyczny, nasilony przez ból emocjonalny. Dobre relacje chronią nie tylko nasze ciało, ale i mózg. Ludzie, którym najlepiej powiodło się w życiu, to Ci, którzy opierali się na wartościowych relacjach z rodziną, przyjaciółmi czy społecznością.

Jak często wpisywałeś w internetowej wyszukiwarce samotny, samotna w małżeństwie? Brak prawdziwej bliskości w związku, poczucie mieszkania z kimś obcym pod jednym dachem, lęk i nasilające się objawy psychosomatyczne to często oznaka patologicznej relacji, nierzadko obarczonej przemocą emocjonalną.

Samotność zabija, jest toksyczna. Ludzie przebywający w izolacji są mniej szczęśliwi, częściej chorują, szybciej pogarszają się im funkcje życiowe a przez to żyją krócej. Można być samotnym w tłumie, ale i żyjąc z kimś w pozornie szczęśliwym domu, bo to co jest prawdziwym buforem chroniącym Cię przed odosobnieniem to jakość bliskiej relacji.

Pozostawanie w konflikcie małżeńskim przynosi więcej szkód niż rozwód, który jest przecież drugim, zaraz po śmierci bliskiej osoby, czynnikiem stresogennym. Przemoc emocjonalna rodzi również inny typ samotności. To często egzystowanie w szklanej kuli – widzimy życie, które toczy się wokół nas, inni też, pozornie, nas widzą, ale pozbawieni naturalnych, zdrowych bodźców do wzrastania, powoli przechodzimy w stan wegetacji.

Jeśli tkwisz teraz w takiej pułapce, czujesz, że niewiele osób jest w stanie zrozumieć tą trudną, niszczącą Cię sytuację / relację, być może na co dzień w pracy jeszcze jesteś uśmiechnięty, obowiązkowy a być może już tkwisz w letargu niemożności jakiegokolwiek działania, całkowitej izolacji i pustki, strachu przed najbliższą Ci osobą – dołącz do grupy wsparcia. Czasem bliski okazuje się ten pozornie obcy, ale tak Tobie podobny.

Więcej o przemocy psychicznej dowiesz się TUTAJ.

NASZA GRUPA skupia się na pomocy osobom doświadczających przemocy emocjonalnej ze strony partnera/partnerki/członka rodziny przejawiającego narcystyczne zaburzenie osobowości, ale drzwi Przystani są również otwarte dla wszystkich określających się mianem samotnych w bliskiej-nie-bliskiej relacji.

SZUKAJ NAS NA FACEBOOKU: https://www.facebook.com/groups/przemocemocjonalna.